Sezon kartingowy w Polsce rozpoczął się od zawodów ROTAX Max Challenge Poland Bonus Cup 26-27 marca na torze w Poznaniu w których wzięło udział 56 kierowców. Te coroczne zawody traktowane są jako rozgrzewka przed Pucharem Polski oraz kartingowymi Mistrzostwami Polski. W kategorii junior max, w której rywalizuje Colin Ważny, wystartowało 14 zawodników.
„Gokart nie prowadził się tak jak powinien, brakowało mi tempa. Silny wiatr nie pomagał wyższym kierowcom takim jak ja. Dwa razy zderzyłem się z pojazdem rywala.” – relacjonuje Colin.
„Po kwalifikacjach rywalizację rozpocząłem z miejsca 6. Nie jest to najlepsza pozycja do startu. Po 4 wyścigach zdobyte punkty pozwoliły mi na zajęcie 7 miejsca.”
Przypomnijmy, że miesiąc wcześniej w wyścigu finałowym w zimowej rundzie mistrzostw Europy w Hiszpanii w wyniku wypadku gokart Colina uległ poważnemu uszkodzeniu.
Tydzień później odbyły się pierwsze zawody z serii pucharu Polski – 1 Runda ROTAX Max Challenge Poland. Dzięki wsparciu finansowym sponsorów oraz lokalnych firm Colin mógł wystartować już w nowym „bolidzie”. W tych zawodach stawka była nieco większa – 76 kierowców w 5 kategoriach. Colin kwalifikacje ukończył na miejscu 5 w stawce 18 kierowców klasy junior max. W pierwszym sobotnim wyścigu przebił się na prowadzenie. Nawet to, że został wypchnięty na ostatnim okrążeniu nie przeszkodziło mu zwyciężyć. Wyścig drugi po kilku ‘’kontaktach” ukończył na pozycji 4. Po pierwszym dniu zawodów w ogólnej klasyfikacji zajął miejsce 2. Niedziela zaskoczyła bardzo niską temperaturą.
„W pierwszym wyścigu drugiego dnia zawodów start nie wyszedł najlepiej, miałem też problemy silnikowe i znacznie zwalniałem na prostej startowej.” – tłumaczy Colin.
Ostatecznie w klasyfikacji generalnej spadł z miejsca 2 na 3.