Kwidzyn jak Ciechocinek? Jeszcze kilka lat temu tak postawione pytanie byłoby absurdalne. Jednak nie dziś. Rozpoczęła się właśnie budowa drugiej tężni solankowej, która będzie służyła swoimi właściwościami na skwerze u zbiegu ulic Słowackiego i Krańcowej.  W zeszłym roku powstała pierwsza kwidzyńska tężnia. Jej pomysłodawczynią była p. Urszula Wardzińska – Adaszyńska, która dokonała symbolicznego otwarcia pierwszej kwidzyńskiej tężni w parku przy ul. Braterstwa Narodów. Tężnia stała się miejscem chętnie odwiedzanym przez spacerowiczów, mieszkańców sąsiednich ulic, ale również turystów, którzy odpoczywali po zwiedzaniu naszej katedry. Z wielu relacji wiemy, że specyficzny mikroklimat sprzyja osobom mierzącym się z chorobami układu oddechowego, alergiami, nadciśnieniem, ale przede wszystkim działa na wszystkich orzeźwiająco, w szczególności w upalne dni. Do kwidzyńskiego magistratu spływały liczne głosy sugerujące budowę drugiej tężni. Pod uwagę brano dwie lokalizację w parku przy ul. Hallera oraz na skwerze przy ul. Krańcowej i Słowackiego. Ostatecznie o umiejscowieniu zadecydowali mieszkańcy w głosowaniu przeprowadzonym na portalu Facebook. W sondzie wzięło udział 1760 osób, z czego 897 wskazało skwer przy ul. Krańcowej i Słowackiego jako lokalizację kolejnej kwidzyńskie tężni, a 863 głosy zyskał park przy ul. Hallera obok Szkoły Podstawowej nr 5. Prace budowane rozpoczęły się wczoraj, a tężnia powinna zostać oddana do użytku na początku tegorocznych wakacji. Wymiarami będzie zbliżona do pierwszej kwidzyńskiej solanki.

Poprzedni artykułTransmisja online z XVI Sesji Rady Miejskiej w Kwidzynie
Następny artykułKwidzyński magistrat przyłączył się do Gaszyn Challenge