Filip Ostrowski wystartował w Mistrzostwach Świata w Tokyo w biegu na 800m.
Bieg eliminacyjny był bardzo wymagający i niestety Filipowi nie udało się zakwalifikować do kolejnego etapu. Pokazał jednak światowy poziom, rywalizując z najlepszymi zawodnikami globu. Sam start na tak prestiżowej imprezie to ogromne osiągnięcie i powód do dumy dla samego Filipa, klubu KKL Rodło Kwidzyn i Miasta Kwidzyna!

Teraz chwila odpoczynku a następnie powrót do ciężkich treningów w przygotowaniu do Halowych Mistrzostw Świata w Toruniu.

„Wyciągnąłem wnioski i wprowadzimy nowe rozwiązania aby na kolejnych imprezach pokazać się z jeszcze lepszej strony” – zapewnia Filip.

Dziękujemy i trzymamy kciuki za kolejne sukcesy i czekamy na wyścigi pełne emocji!

Poprzedni artykułKonsultacje z mieszkańcami na osiedlu Zacisze
Następny artykułKwidzyn Biega w Gubinie