ROTAX MAX Challenge International Trophy – to zawody skupiające najlepszych kierowców z całego świata. Udział w nich wzięło ponad 280 zawodników z 38 krajów. Colin reprezentował nasz kraj wśród trzech kierowców z Polski w kategorii wiekowej „junior” 12-15 lat, w której zgłoszonych było 72 kierowców. To już trzeci występ Colina w tej randze zawodów i po raz drugi we francuskim Le Mans. Kwalifikacje ukończył na miejscu ósmym, kolejne trzy wyścigi kwalifikacyjne (heaty) startował z ósmej pozycji.

– W pierwszym wyścigu po udanym starcie przebijałem się do przodu i ukończyłem na pozycji trzeciej. W wyścigu drugim miałem kolizję z francuskim kierowcą, który zablokował mnie na 8 sekund przez co straciłem czternaście pozycji. Przez ostatnie osiem okrążeń udało mi się wyprzedzić piętnastu kierowców, jednak przez karę za zderzak spadłem na dwudzieste szóste  miejsce. Wyścig trzeci bez większych incydentów zakończyłem na siódmym miejscu – relacjonuje Colin.

Do wyścigu finałowego Colin startował z dziesiątego miejsca i choć nie było to łatwe zadanie, przeskoczył trzy kolejne pozycje i ostatecznie uplasował się na mocnym siódmym miejscu.

– Uważam, że to bardzo dobry wynik. Ciężko trenowałem na polskich i angielskich torach oraz na siłowni – dodaje Colin.

Warto dodać, że podczas tegorocznych wakacji Colin wystartował w Mistrzostwach Wielkiej Brytanii, gdzie zajął dziewiąte miejsce. Ścigał się również na torze Llandow w Walii, gdzie stanął na drugim stopniu podium oraz wygrał czwartą rundę pucharu Polski w Bydgoszczy.

Poprzedni artykułNowe godziny szczepień
Następny artykułMiłosz Wesołowski  powołany na mecz lekkoatletyczny